Okres świąteczny nieubłaganie chyli się ku końcowi. Sprzątamy choinki, porządkujemy mieszkania z ozdób i wyjadamy świąteczne resztki, wracając do tak zwanej codzienności. U Niespasowanych także powoli uspokaja się oddech po grudniowo – styczniowych występach. Odpoczywamy… a po czym? No trochę tego w tym roku było!
Od października wraz z nowo przyjętymi do grupy osobami rozpoczęliśmy przygotowania do corocznego kolędowania. Zwykle, odwiedzaliśmy tylko rodzinny kościół w Zbrosławicach, ale w tym roku – zawitaliśmy aż w trzy miejsca! 26.12.17 – Kościół pw. WNMP w Zbrosławicach, 29.12.17r. – OLR „Pałac Kamieniec” i w końcu 30.12.17r. – Kościół pw. Św. Wawrzyńca w Mikulczycach. Kolędowanie, co roku sprawia nam dużo frajdy. Tym razem było jeszcze weselej, ponieważ było nas i Was – więcej! Z dumą stwierdzamy, że śpiewającym przygrywało aż 7 instrumentów: flet, skrzypce, dzwonki i 4 gitary.
W Zbrosławicach kolędowaliśmy wśród swoich, bez żadnego stresu – słowem, jak w domu. W Kamieńcu – wiatru w skrzydła dodały dzieciaki, a sam występ miał charakter terapeutyczny (uśmiechy podopiecznych Ośrodka na długo pozostaną w naszych sercach). W Mikulczycach natomiast pokazaliśmy się po raz pierwszy i mamy nadzieję, nie ostatni! Dziękujemy za miłe przyjęcie ks. Adrianowi Kaszowskiemu, ks. Romualdowi Kokoszce oraz pracownikom OLR w tym szczególnie – p. Mirelli Piotrowskiej, a za wspólne kolędowanie – wszystkim obecnym!
Nasze świąteczne podboje nie skończyły się jednak w grudniu. Od października, równolegle z próbami do kolędowań, Iwona i Kasia wraz z grupą tworzyły scenariusz pierwszego wspólnego projektu starych i nowych Niespasowanych pt. „Świąteczne impresje w bieli”.
Ten muzyczno-teatralny spektakl miał swą premierę po niecałych 3 miesiącach prób, 7 stycznia 2018r. w zbrosławickiej Bibliotece. Projekt z założenia wnikał w strukturę anonimowego tłumu, który bez opamiętania pędzi przez Święta Bożego Narodzenia. Chcieliśmy, aby widz zobaczył mnogość historii ludzkich, które krążą wśród pędzących mas. Było wesoło i sentymentalnie – jak to w Święta!
Korzystając z dorobku takich artystów, jak: Jacek Kaczmarski, Anna Gadt czy Zbigniew Preisner, przearanżowaliśmy wybrane piosenki i pastorałki na niespasowane instrumentarium no i zaczęło się kręcić! Dziś, z perspektywy czasu widzimy, że nie lada wyzwaniem było ćwiczenie, jak się w efekcie okazało, 75 – minutowego spektaklu – na 90 – minutowych, cotygodniowych próbach! Jednak dzięki mobilizacji sił oraz chęci do osiągnięcia celu – udało się i wiem, że było warto, ponieważ nic tak nie łączy ludzi, jak wspólne tworzenie czegoś dla innych!
Wielu spośród nas przeżywało podczas premiery swój aktorski lub muzyczny debiut, ale jak sami przyznają, mimo stresu – to było TO!
„Świąteczne impresje…” Mieliśmy przyjemność pokazać jeszcze dwa razy – 12.01.18r. w Opatowicach i 21.01.18r. w Pyskowicach. Miejsca te są nam już bardzo dobrze znane i występ u ich gospodarzy sprawia nam wiele radości, toteż dziękujemy p. Ani Pająk i p. Ani Howaniec z Opatowic oraz p. Beacie, p. Agacie i p. Januszowi z Pyskowic – za gościnę, pomoc i wsparcie! Dziękujemy za współpracę także pracownikom zbrosławickiej biblioteki.
Z radością zaznaczymy, że Niespasowani to banda, która ma też swoją podgrupę dziecięcą! Mali artyści, co tydzień ćwiczyli z Iwoną w Opatowicach i również przygotowali świąteczne, „co nieco” w postaci spektaklu pt. „W atmosferze oczekiwania”. Premiera odbyła się w Opatowicach, ale dzieciaki odwiedziły ze swoim spektaklem także Repty Śląskie i Zbrosławice.
Sezon świąteczny – pracowity, ale bardzo owocny, uznajemy, zatem za zamknięty! Dziękujemy tym, którzy pomogli nam w realizacji przedsięwzięć oraz tym, którzy zechcieli wpaść do nas na występ! A co z nami dalej będzie? O tym już wkrótce!
Śledźcie nasze losy na facebooku i stronie www.niespasowani.pl